Caps lock’a używam kiedy mam coś ważnego do zakomunikowania. Piszę nim także w wielkich emocjach. Kérastase Paris L’Incroyable Blowdry to produkt, który takie emocje wywołuje. Lotion służy do stylizacji włosów. Struktura lotionu jest wzmocniona pszczelim woskiem oraz polimerami, które tworzą elastyczną pamięć kształtu. Odpowiada za zdolność włosa do zmiany stylizacji bez ponownej aplikacji produktu. Od prostych do kręconych oraz falistych, od ułagodzonych do tych o zwiększonej objętości – wszystkie formy są możliwe do osiągnięcia w ramach pojedynczej dozy tego cuda. A więc to, co kryje się za angielskimi zaklęciami #reshapability #reshape #restyle stało się w końcu naszym udziałem i w przeciwieństwie do MC Hammera, we can touch this.
W fryzjerstwie forma jest namacalna, wszak tworzywem są włosy, nie muzyka. L’Incroyable Blowdry sprawia, że są one podatnym materiałem do pracy, przy czym nie obciąża ich i nie wymaga ponownego mycia przed zmianą stylizacji.
Tak, jest to GWIAZDA wśród aktualnych produktów na rynku. Ania Rubik została twarzą lotionu. To ucieleśnienie szyku i wszystkich innych ekspresji. W sieci pojawia się trochę tego marketingowego bełkotu, który każda sława musi wypowiedzieć. Modelka wyznaje, że nie chodzi tylko o aktualizację jej wyglądu, ale dzięki L’Incroyable Blowdry zmienia się sposób w jaki doświadcza siebie: „Fryzura jest przedłużeniem stylu i wyrażania siebie. To może dodać mocy i zadziałać wyzwalająco, taka zmiana wyglądu i transformacja – to forma eksperymentu z tym, jak się czujesz i jaki jest twój aktualny stan umysłu. To totalnie wpływa na nastrój …”
Nastrój Anni Rubik interesuje mnie tak samo, jak nastrój Beaty Kozidrak, która śpiewa o tym, że jest plamą na ścianie. Dziś dla mnie liczy się mój dobry nastrój, który wywołuje L’Incroyable Blowdry, pozwalający w stylizacji naprawdę na wszystko.
Wasz i tylko Wasz Tomasz Marut